W Rüsselsheim w Niemczech odbyły się testy drogowe całej gamy pojazdów użytkowych, zorganizowane przez Stellantis Pro One. 200 dziennikarzy testowało 12 odnowionych samochodów dostawczych marek Citroën, FIAT Professional, Opel, PEUGEOT i Vauxhall.
Testowanie Fiatów i Citroenów w Russelsheim? Następnym razem Ople możemy testować w Turynie…
„Odświeżenie całej gamy samochodów dostawczych Stellantis odbywa się w oparciu o drugą generację samochodów elektrycznych ” - powiedział Xavier Peugeot, starszy wiceprezes Stellantis Commercial Vehicles Business Unit.
Stellantis wprowadza pełną gamę odnowionych i zelektryfikowanych kompaktowych, średnich i dużych samochodów dostawczych – w sumie 12 modeli marek Citroën, FIAT Professional, Opel, PEUGEOT i Vauxhall będących częścią strategicznej ofensywy Pro One Stellantis.
Samochodów było naturalnie więcej niż 12, (w sumie 36) choć w Europie liczymy 4 marki po 3 samochody różnych klas i mas.
A
Odnowiona gama pojazdów użytkowych wnosi ze sobą drugą generację bezemisyjnych technologii, w tym własne systemy akumulatorów, które zapewniają większy zasięg bez uszczerbku w zakresie możliwości.
Druga generacja napędu elektrycznego zapewnia nowym kompaktowym samochodom dostawczym najlepszy w tej klasie zasięg do 340 kilometrów1. W nowych średniej wielkości samochodach dostawczych z napędem elektrycznym akumulatory oferują 50 lub 75 kilowatogodzin (kWh) energii i do 350 km zasięgu. W segmencie dużych samochodów dostawczych z kolei, akumulator o pojemności 110 kWh zapewnia najlepszy w tej klasie zasięg do 420 km. Oprócz tego, szybkie ładowanie prądem o mocy 150 kW sprawi, że akumulator dużego samochodu dostawczego osiągnie poziom od 0 do 80% w czasie krótszym niż godzina.
Niezależnie od tych gotowych już samochodów, pokazano przygotowywany do wprowadzenia furgon z napędem wodorowym.
Będzie wykorzystywał wyjątkowy system średniej mocy opracowany przez Stellantis i zapewni rekordowy w tym segmencie zasięg do 400 km. W 2024 roku, napęd wodorowy z ogniwami paliwowymi zostanie rozszerzony na duże samochody dostawcze dzięki wykorzystaniu architektury o średniej mocy, oferując zasięg do 500 km .
A dodatkowe technologie odświeżanych aut obejmują:
• Układ hamulcowy z hamowaniem rekuperacyjnym, aktywowanym za pomocą łopatek na kierownicy, uwzględniającym masę pojazdu i dynamikę drogi w celu maksymalnego odzysku energii
• Pompę ciepła w kompaktowych vanach BEV optymalizującą zużycie energii w niskich temperaturach i zimą, aby maksymalnie wydłużyć zasięg pojazdu.
W odświeżonej gamie samochodów dostawczych wsparciem dla kierowcy służą następujące technologie:
• Nowa generacja interfejsu człowiek-maszyna (HMI) zwiększającego produktywność i bezpieczeństwo. Zestawy wskaźników i wyświetlacze w środkowej części deski rozdzielczej są większe i mogą być indywidualnie konfigurowane przez kierowcę.
• System Dynamic Surround Vision wykorzystuje kamery zewnętrzne, które zapewniają szeroki widok wokół pojazdu, ułatwiając manewry parkowania i poruszanie się po zatłoczonych ulicach.
• W kompaktowych samochodach dostawczych, nowa stacja do smartfona łączy się ze specjalną aplikacją, dzięki czemu smartfon pełni funkcję panelu sterowania, umożliwiając interakcję z przyciskami na kierownicy. Pozwala to w ekonomiczny sposób udoskonalić obsługę online.
• W dużych samochodach dostawczych, wiodące w tej klasie funkcje wspomagania kierowcy poziomu 2 oferują połączenie adaptacyjnego tempomatu z funkcją stop-and-go i systemem Lane Centering and Traffic Jam Assist (asystent utrzymania na pasie ruchu i jazdy w korku). Ponadto nowa generacja silnika spalinowego współpracuje z 8-stopniową automatyczną skrzynią biegów, zapewniając lepszy zasięg i możliwości.
• Wszystkie nowe samochody dostawcze są wyposażone w reflektory full LED zapewniające doskonałą widoczność i bezpieczeństwo.
• Aktywowana w chwili wydania samochodu klientowi bezprzewodowa łączność, zapewnia kierowcom w czasie rzeczywistym zawsze aktualne informacje, a menedżerom kontakt ze swoją flotą. Umożliwia też korzystanie z dostępnych pakietów usług obniżających koszty, takich jak profilaktyczne przeglądy, coaching w zakresie ekologicznej jazdy, wyznaczanie tras pojazdów elektrycznych i zarządzanie ładowaniem. Dzięki aktualizacjom bezprzewodowym (over-the-air) pojazd ewoluuje wraz ze swoimi użytkownikami.
Ja swoje jazdy zacząłem od elektrycznego Opla Combo. Z pełną świadomością, że Combo, Partner, Berlingo i Doblo to jeden produkt kompaktowy, różniący się na zewnątrz tylko 3-4 elementami w przedniej części nadwozia. Który ładniejszy? W segmencie dostawczym rzadko zwraca się uwagę na elementy emocjonalne. Ale jednak te stosunkowo drobne odmienności wizualne mogą niekiedy wpływać na decyzje.
Jak i dlaczego w pierwszym, ok. 50 km przejeździe, zrobiłem średnią zużycia energii 11,4 kWh/100km? Wiem, że to trochę podejrzanie mało, jechałem spokojnie, ale żadnym z innych kompaktów nie udało mi się wykręcić mniej niż 14 kWh. Myślę, że ta druga generacja napędu elektrycznego z mocniejszą rekuperacją, najlepiej objawiła się akurat w Oplu, na jego śmieciach.
Drugą poza „ nosem” odmiennością 4 marek mogą być zmodernizowane cyfrowe kokpity, a dokładniej nowe dotykowe wyświetlacze info, ilość funkcji i informacji dostępnych na 2 wyświetlaczach. Przed kierowcą jest ekran główny 10 calowy, którego główną cechą jest kanciasty, prostokątny kształt. Odróżniający go od większości samochodów elektrycznych. Niestety, przez ok. 40 minut jazdy, głównie miejskiej, nie byłem w stanie rozpoznać wszystkich zasad „indywidualizowania” i konfigurowania tych ekranów. Na pewno ten główny jest bardzo dobrej jakości, bo widoczność symboli, ikonek i cyferek jest idealna. W domyślnym ustawieniu, po lewej stronie jest pokazany stan naładowania baterii, na środku duże cyfry pokazują prędkość, zaś po prawej, widzimy średnio przejrzyste słupki stanu zużycia energii lub jej produkcji.
Ustawianie trybu jazdy (ECO, Normal, Power) wykonujemy na panelu środkowym, natomiast 3 poziomy rekuperacji możemy ustawiać łopatkami pod kierownicą, jak w samochodzie wyścigowym. To jednak gadżet, bo łopatki niezbyt wielu zachęcą do manipulowania poziomem rekuperacji.
Najważniejsza dla mnie cecha nowego kokpitu to umiejscowienie środkowego ekranu - jest wreszcie takie, jak być powinno. Skierowane, zakręcone w stronę kierowcy, a nie równolegle do deski. Dlaczego dopiero teraz producenci to wprowadzają?
Od niedawna jazda samochodami użytkowymi jest możliwa zgodnie z zasadą tzw żeglowania. Chodzi o takie posługiwanie się pedałem gazu, by zużyć mało energii. I w Combo oraz jego kuzynach można żeglować. Naciskam spokojnie gaz, rozpędzamy się do 50-60 km/h i puszczam gaz. Całkiem lub w 90 procentach. I żeglujemy. Co znaczy, że jedziemy nadal 50-55 km/h, a na ekranie zużycie energii wynosi albo „O” albo 3-5 kWh.
Mój rekord zużycia wcale nie oznacza, że tak ma się jeździć. Ale że tak też można, szczególnie gdy nie zdążyliśmy naładować baterii, a jednak gdzieś dojechać musimy!
Bawiąc się treścią dwóch ekranów, niektórzy kierowcy dojdą do wniosku, że system jest prosty i skromny. Błąd. Combo i kuzyni mają bowiem taki mały przycisk po lewej stronie kierownicy. I tam można sięgnąć do aż 5 poziomów ustawień danych. Trzy są fabrycznie zaprogramowane, ale dwa można ustawiać samemu. Np co ? Choćby produkcję i zużycie energii w ostatnich 30 minutach . Reszta potężnych możliwości systemu info jest dostępna przy użyciu aplikacji.
Nowe kompakty bardziej niż poprzednie uwzględniają fakt, iż każdy z nas używa smartfona. Bo urządzono większe, podwójne ładowarki indukcyjne, a ponadto zaprojektowano stacje na telefony. Nie chodzi tylko o wygodne umocowanie aparatu, ale o łączność z systemem pokładowym i pełną obsługę telefonu z klawiszy na kierownicy.
Następny pojazd którym jechałem to eScudo, czyli kuzyn Jumpiego, Experta albo Vivaro. Oczywiście odczuwa się, że jedziemy większym samochodem, w końcu ma ładowność do 1400 kg (elektryk 1250). Na plus zaliczamy doskonała widoczność boczną wynikającą m.in. z pojedynczej szyby w drzwiach. Minusem jest wysoka deska rozdzielcza. A w niej znajdujemy dwa wyświetlacze podejrzanie podobne do tych z kompaktów. Tyle że na ekranach (obudowanych prościej) mamy inne dane, inne symbole. Nawet inną kolorystykę. Po lewej stronie głównego wyświetlacza znajdujemy małą nawigację czyli mniejszą wersję głównej nawigacji z wyświetlacza na środku kokpitu.
Jeździłem też nowym eDucato. Dzięki lepszej baterii ma w końcu satysfakcjonujący zasięg do 420 km. Jednak trzeba sobie powiedzieć, że główną zaletą Ducato pozostaje wielka ładownia i dwie tony ładowności w wersji spalinowej (z odnowionymi silnikami 120,140 i 180 KM o obniżonym o 5 procent zużyciu). W odróżnieniu od Doblo i Scudo, Ducato jest jednak ciężarówką. W wersji elektrycznej wyraźnie odczuwamy np. hałas i nawet szarpnięcia gdy użyjemy najmocniejszego poziomu rekuperacji. Cena za zasięg jest więc tu trochę wyższa. No ale średnia z pierwszego przejazdu nie przekraczała 23 kWh.
Istotną zaletą u większych elektryków będzie użycie elektrycznych przystawek odbioru mocy. Sporo furgonów potrzebuje zasilania do różnych urządzeń, jak chłodnie itd. Więc dostosowanie takich układów elektrycznych do poboru prądu z jednej baterii trakcyjnej upraszcza życie.
Globalne odnowienie całej gamy dostawczej Stellantisa, nie oznacza, że wszystko jest identyczne dla 4 marek. Na przykład nowe samochody mają dostęp do aż 21 „adasów” czyli systemów wsparcie kierowcy. Jednak poszczególne modele i rynki mogą się tu różnić. Wszystkie auta dostają lampy LED, ale tylko niektóre LED matrycowe. Fotele znane z osobówek dostają tylko niektóre modele.
Natomiast rozwiązania powszechnie stosowane to np. kamery tylne, łączność bezprzewodowa oraz stacje na smartfony.
W drugim kwartale Stellantis wprowadzi na rynek pierwsze interaktywne narzędzie do zarządzania zadaniami, które umożliwi komunikację w czasie rzeczywistym, przydzielanie zadań i aktualizację statusu widocznego dla menedżera floty i jego kierowców za pośrednictwem wbudowanego w samochodzie urządzenia informacyjno-rozrywkowego. Wszystkie szczegółowe informacje dostępne są tu.
„Istotą naszego odświeżenia całej gamy samochodów dostawczych jest bezkompromisowość w zakresie zasięgu, możliwości, bezpieczeństwa i łączności" - powiedział Luca Marengo, Global Head of Product - Serial Life w jednostce biznesowej pojazdów użytkowych Stellantis.
Wysokonapięciowa przystawka odbioru mocy e-PTO 400 V (e-Power Take Off) umożliwia bezpośrednie zasilanie urządzeń elektrycznych niezbędnych w pracy jak agregat chłodniczy czy szlifierka. ePTO pobiera energię z zainstalowanego akumulatora trakcyjnego, nie wymagając oddzielnego źródła zasilania.
Citroën od zawsze był partnerem klientów biznesowych wspomagającym ich w ich codziennej działalności. Oferując małe Ami Cargo i w pełni odnowione Berlingo Van, Jumpy i Jumper, marka z nową generacją LCV oferuje w 100% elektryczną wersję każdego modelu, która zachowuje ładowność, modularność i trwałość, którą polubili klienci.
Obecna, czwarta generacja kultowego Berlingo Van nadal jest liderem nowej strategicznej ofensywy Citroëna. Do najważniejszych nowości oferowanych przez nowy model należą fotele Citroën Advanced Comfort®, które po raz pierwszy są dostępne w samochodzie dostawczym i zapewniają unikalny i niezrównany komfort dzięki wyjątkowym obiciom z tkaniny ozdobionym eleganckimi szwami. Komfort jest odczuwalny zaraz po wejściu do samochodu, dzięki siedzeniom z pianki o wysokiej gęstości o grubości 15 mm, która zapewnia miękkość i odpowiednie podparcie. Fotele Citroën Advanced Comfort zapewniają optymalny komfort dynamiczny dzięki piance, która dostosowuje się do kształtów pasażera, zapewniając szczególnie skuteczne wsparcie podczas długich podróży. Ponadto, właściwą postawę podczas jazdy i ergonomię zapewnia specjalna konstrukcja fotela z szerokim i otulającym siedziskiem i oparciem oraz wzmocnionym podparciem. Opcjonalnie dostępne są podgrzewane siedzenia przednie z elektryczną regulacją odcinka lędźwiowego i funkcją masażu oraz duże i wygodne podłokietniki.
Odnowiona gama samochodów dostawczych marki Citroën obejmuje także Nowego Jumpy i Nowego Jumpera. Pierwszy z nich wyróżnia się wzorcową wszechstronnością w kompaktowych rozmiarach, nowymi funkcjami zwiększającymi komfort i bezpieczeństwo, a także coraz bardziej konkurencyjną gamą technologii napędu - od silników diesla BlueHDi po silnik wodorowy. Do tego dochodzi jeszcze efektywniejszy energetycznie elektryczny napęd modelu ë-Jumpy. Natomiast nowy Jumper to najmocniejszy samochód spośród modeli dostawczych Citroëna o ładowności do 2 ton.
FIAT PROFESSIONAL: to m.in. nowy E-Ducato z zasięgiem większym o 30%, najlepszym w swojej klasie. Marka oferuje również funkcje Magic Cargo i inne innowacyjne, pomysłowe i dostępne rozwiązania.
Marka FIAT Professional jest liderem w branży pojazdów użytkowych ale i w sektorze pojazdów rekreacyjnych . W sektorze lekkich samochodów dostawczych - najnowsza generacja modeli Ducato, Doblò i Scudo oferuje innowacyjne, zrównoważone i elektryczne rozwiązania dla firm przyszłości.
Jedną z najważniejszych innowacji wprowadzonych przez E-Ducato 2024 jest nowy akumulator o pojemności 110 kWh zapewniający najlepsze w swojej klasie wrażenia z jazdy przy zerowej emisji spalin dzięki zasięgowi wynoszącemu do 424 km w cyklu WLTP, co czyni E-Ducato najlepszym w swojej kategorii, a jego zasięg jest teraz o 30% większy w porównaniu z poprzednią wersją. Zaprojektowany i wyprodukowany „in house”, nowy E-Ducato oferuje najlepszą w swojej klasie pojemność do 17 m3 i ładowność do 1.500 kg, która w wersji z silnikiem diesla wzrasta do ponad 2 ton. Ponadto, dzięki nowej architekturze elektrycznej, nowy model FIAT Professional oferuje szeroką gamę nowych systemów ADAS, czyniąc go, również w wersji z silnikiem diesla, najbezpieczniejszym pojazdem użytkowym w swoim segmencie.
Model Scudo oferuje jedną z głównych nowości w gamie: funkcję Magic Cargo, rozwiązanie pozwalające profesjonalistom zwiększyć przestrzeń ładunkową do 3,67 m w wersji standardowej i maksymalnie do 4,02 m w wersji Maxi, tworząc przestrzeń do załadunku materiałów wielkogabarytowych i jeszcze bardziej podkreślając jedyną w swoim rodzaju wszechstronność modelu.
Opel i Vauxhall: wyróżniają się innowacyjną technologią oświetlenia i wyraźnym, designem części frontowej.
Najważniejszą cechą jest charakterystyczny pas przedni Vizor, nowa „twarz” marki, która zdobi wszystkie nowe modele Opla/Vauxhalla.
Ponadto, Opel Combo został niedawno wyposażony w reflektory Intelli-Lux LED® Matrix - innowację w segmencie kompaktowych vanów - zapewniające optymalną widoczność w nocy lub przy złej pogodzie w każdej sytuacji i warunkach jazdy. Składające się z 14 indywidualnie sterowanych elementów LED (po siedem z każdej strony), reflektory matrycowe Intelli-Lux LED® zapewniają jasne oświetlenie podczas jazdy, precyzyjnie „wycinając” pozostałych użytkowników drogi od świateł drogowych.
Jedną z głównych nowości oferowanych przez Opla i Vauxhalla Vivaro są nowe systemy informacyjno-rozrywkowe oparte na platformach Snapdragon® Cockpit i Auto Connectivity firmy Qualcomm Technologies Inc., oferujące między innymi najnowocześniejsze funkcje graficzne, multimedialne i funkcje łączności, takie jak Wi-Fi, Bluetooth i 4G. Ponadto, powiększono schowki umieszczone wokół deski rozdzielczej i konsoli środkowej, ułatwiając tym samym przechowywanie przedmiotów codziennego użytku.
PEUGEOT, odświeża jednocześnie wszystkie swoje lekkie samochody dostawcze. A najważniejszymi elementami nowej gamy są w 100% elektryczne modele PEUGEOT E-PARTNER, E-EXPERT i E-BOXER.
Nowy E-PARTNER oferuje nowy design i nową deskę rozdzielczą o udoskonalonej ergonomii i jakości wykończenia, Nowy E-PARTNER jest wyposażony w i-Cockpit® z nowym, 10-calowym ekranem dotykowym o wysokiej rozdzielczości, umieszczonym w jego górnej, centralnej części.
Nowe pojazdy pomogą Stellantis osiągnąć najbardziej ambitne cele: pozycję globalnego lidera w branży do 2027 r., zgodnie z założeniami planu strategicznego Dare Forward 2030. Stellantis Pro One planuje podwoić do 2030 r. przychody ze sprzedaży samochodów dostawczych w porównaniu z 2021 r., a także osiągnąć 40% udział sprzedaży pojazdów elektrycznych (EV) i zapewnić przychody z usług łączności na poziomie 5 miliardów euro.
Świetne wyniki uzyskane w 2023 r. pokazują, że śmiały plan powiódł się, ponieważ jednostka biznesowa pojazdów użytkowych Pro One zapewniła jedną trzecią z 189,5 miliarda euro przychodów netto odnotowanych przez Stellantis w ubiegłym roku. W szczególności na 30 najważniejszych rynkach Europy, Stellantis Pro One zajmuje pierwsze miejsce w segmencie lekkich pojazdów użytkowych z udziałem w rynku wynoszącym ponad 30% i wzrostem sprzedaży o 15% w porównaniu z rokiem 2022.