Truck i Transport     Redakcja.tit@gmail.com

Jeździłem niedawno dwoma wersjami nowego samochodu dostawczego Mercedes  Citan. To najmniejszy, ale ważny pojazd dla MB Vans.

Musze wyjaśnić na początku, że co prawda samochód jest najmniejszy w ofercie MB, ale to  nie oznacza, że jest za mały. Po zaprojektowaniu nowego modelu szlagieru z Maubeuge, pojazd urósł i jeśli idzie o kabinę kierowcy, to pod względem wymiarów i komfortu jazdy niczego nie da się jej zarzucić. Zaś przestrzeń towarowa przy rozstawie osi dostępnym latem tj. 2,7 m, wynosi 2,5 do 2,8 metra sześciennego. W sam raz do miasta, które jest żywiołem Citana i pozostałych  dwóch samochodów produkowanych na tej samej linii fabrycznej. 4,5 metra długości to wielkość  optymalna  do ruchu miejskiego.

Citan zgodnie z oficjalną wykładnią marketingową MB Vans  „ma DNA niemieckiej marki”. Slogan?

Po części naturalnie tak, ale… zakres różnic w stosunku do francuskiego modelu jest na tyle duży, że upoważnia do podkreślania odrębności.

Samochód jest w Polsce oferowany jako furgon lub pasażerski Tourer. W obydwu wersjach ma do dyspozycji silniki wysokoprężne  o poj. 1,4 litra a  mocy od  75 KM przez 95 do 116 KM,  albo  silniki benzynowe  o poj.  1,3 l i mocy od 102 do 131 KM. Do tego przekładnia manualna 6 stopniowa albo automat 7 stopniowy.

W sumie zatem są 4 silniki, dwie skrzynie i  w wypadku furgonu dwie linie wyposażenia Base i Pro, co daje razem 16 różnych ofertowo aut.

Mój furgon to 110 CDI. Charakterystyczny dla marki grill z trzema podwójnymi paskami (żaluzjami) i dużą gwiazdą na środku sugeruje  faktycznie przynależność do rodziny MB Vans. Choć jednak ciekawsze są różnice we wnętrzu.  Bo i cała deska rozdzielcza i zestawy zegarów i kierownica pochodzą z magazynu Mercedesa. Nawet fotele są trochę inne niż we Francji.

Czy podejmę się ocenić, który kokpit jest lepszy, ładniejszy, ciekawszy ? Oczywiście nie. Natomiast komentować można funkcje kryjące się za wyświetlanymi obrazkami.

Furgon Citan 110  CDI ma dwa miejsca w kabinie, a ładownia wyłożona sklejką ma powierzchnię 2.35 m kw. i można tam zmieścić 2,5 do 2,9 m sześciennego towaru. Przy masie własnej od 1476 kg do 1658 kg pojazd ma ładowność maksymalną do 749 kg. Silnik wysokoprężny, tu nazywany OM 608, albo MW 5, ma pojemność 1461 ccm, co pokazuje  że to maszyna francuska znana od lat, ale bardzo mocno rozwinięta w ostatnich latach. Tak więc cicha, pracująca elastycznie i dobrze współpracująca z przekładnią 6 stopniową. Moc to 70 KW, a moment maksymalny 260 Nm. Wartości pozornie nie wygórowane, ale ważne że  da się łatwo jechać na niskich obrotach, poniżej 1000. A na ekspresówce przy ok. 130 km/h obroty nie przekraczają 2000.

Na żadne właściwości  jezdne nie da się narzekać, poza niektórymi systemami wspomagającymi. Szczególnie  Lane Keeping  Assist. Samochód, czy to na prostej czy  w zakręcie, wykrywa białe linie i reaguje. Niestety bardzo nerwowo. Czyli albo ostro rzuca w bok, by oddalić się od linii  rozgraniczającej pasy ruchu, albo w innych sytuacjach opieszale. W tym zestawieniu ja nie zalecałbym używania asystenta  pasa ruchu. Zbyt chimeryczny i przez to niebezpieczny.

Uchylając się od ocen urody kokpitu, muszę jednak wyrazić zdziwienie, że  obniżając maksymalnie górną powierzchnię deski rozdzielczej, po prawej stronie zachowano jeden z czterech wylotów powietrza do kabiny. Niestety, odrobinę przeszkadza on w obserwacji otoczenia samochodu po prawej stronie.

Sam zestaw wskaźników - typowo mercedesowski,  zatem dwa okrągłe zegary i między nimi kolorowy ekran, na którym zależnie od wersji można przywołać dziesiątki informacji. Ciekawostką jest kolorowy glob, na którym wyliczane sa bonusowe kilometry za oszczędną jazdę. Oczywiście o ile jedziemy oszczędnie. Ma to być zachętą, bo sama informacja, że jadąc z Warszawy do Krakowa zużyłem średnio 5,1/100km jest tu uzupełniona o „prezent” w postaci 60 bonusowych, raczej teoretycznych km.

O ile ten aspekt używania napędu widać, ale nie zawsze da się interpretować, o tyle inna funkcja Citana jest zupełnie niewidoczna. Chodzi o tzw. overtorq czyli dodatkowe Niutony dodawane w sytuacji gdy ich potrzebujemy, ale przez tylko 30 sekund. To rozwiązanie jest od dawna stosowane w ciężarówkach, by można było łatwiej wyprzedzić inny pojazd.

Znany z większych furgonów MB oraz osobówek system operowania i dostępu do informacji na kierownicy wzbudza niekiedy kontrowersje. Jest nowoczesny i działa poprawnie, gdy kierowca ma ręce w idealnym stanie. Gdy jednak są spocone lub spracowane, posługiwanie się malutkim przyciskiem touch control jest trudne i niewygodne.

Citan jest blisko spokrewniony budową nadwozia z francuskim kuzynem, także silnikami stosowanymi przez Alians Renault, ale różnic w systemie dostarczania informacji o pojeździe i o trasie, a także o działaniu licznych systemów  jest moc.

Najczęściej przywołuje się tu zastosowanie słynnego niemieckiego systemu multimedialnego  MBUX (fot. za dopłatą), także obejmującego najlepszą nawigację. Albo system łączności Mercedes Me, z  rozpoznawaniem komend głosowych kierowcy.

Drugi Citan był autem pasażerskim, zatem to Tourer 113. Poza 5 miejscami urządzono za nimi duży zakryty bagażnik. Silnik benzynowy 1.3 l ma moc 113 KM. Samochód ma drzwi przesuwne  po   obydwu stronach nadwozia, choć akurat w tym egzemplarzu pracowały one dość ciężko. Chwalony często silnik M282  wyróżnia się szczególnie cichą pracą na niskich obrotach i na postoju, natomiast zakres ponad 2000 obrotów, gdy pojawiają się nieduże wibracje, jest wykorzystywany rzadko.

Ten egzemplarz ma składane automatycznie  lusterka, stoliki na oparciach przednich foteli i wymyślony przez konstruktorów Kangoo przed laty, zamykany schowek między fotelami. Ma też pasy bezpieczeństwa nowszej generacji, z szerszym uchwytem wpływającym na komfort stosowania pasów.

Ma też 7 poduszek i nawigację Live Trafic.

Zużycie paliwa, określane przez producenta na 6,9 l/100km w cyklu mieszanym, w czasie mojej jazdy wynosiło  ok. 6 litrów na trasie, przy tempomacie na 110 km/h. natomiast średnie zużycie wyniosło 6,7 l/100km.

Pojawiające się pytania o różnice między Kangoo i Citanem nie zawsze mogą otrzymać jasne odpowiedzi. Bo np. niezależnie od różnicy cen,

Citan ma w standardzie doskonały kolorowy 5,5 calowy wyświetlacz. Kangoo ma inny, do którego użytkownicy mogą być przyzwyczajeni. I jak to porównać? Albo zawieszenie. Oficjalnie jest niemal identyczne, ale wiadomo, że Mercedes stosuje amortyzatory o sztywniejszej charakterystyce.

Cena bazowa Citana furgon zaczyna się od ok. 87 tys.,  ale egzemplarz testowy kosztował ponad 120, choć nie był  najdroższy. Ceny Tourera zaczynają się od 96 tys.

Początek strony