Po kilku wyścigach w których Norbert Kiss dominował, wreszcie przyszły bardziej wyrównane zawody w Zolder. Węgier nadal jechał doskonale i zdobył sporo punktów, ale i inni mogli się pokazać.
Sobotni bieg pucharowy i 20 punktów padły łupem Lenza, choć zarówno Kiss i jak i Lacko robili wiele by go dogonić. Także po południu Kiss był drugi na podium, tuż za Hahnem.
Natomiast w niedzielę tor przesechł i Kiss wskoczył na pierwsze miejsce, bijąc Hahna, Lenza i Lackę. Ostatni bieg wygrał Lacko przed Hahnem i… uwaga przed Stefie Halm, która zdaje się wracać do dobrej formy, choć sezon już zbliża się do końca.
Dorobek punktowy wyglądał tak, że Kiss zebrał 46 punktów, Lacko i Lenz po 39, a Hahn 38. Uczciwie, wszyscy mogli być zadowoleni.
„ Zolder jest za nami , świadczy o nas liczba zdobytych pucharów że to był udany weekend. To było wielkie wydarzenie pełne wspaniałych emocji. Wygrywając ostatni wyścig , Adam jest wciąż w grze o trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej i Téo jest na prowadzeniu Promotora ” - menadżer Buggyra Fabien Calvet ocenił wydarzenia na belgijskim torze.
W drugim sobotnim wyścigu, gdzie kolejność pierwszej ósemki na starcie się zmieniła , nie brakowało mocnych akcji . „To było rzeźbienie , raz po raz pociłem się w zakrętach . Byłem może dziewiąty na chwilę , potem szósty . Widzowie musieli cieszyć się z walk ”- opisał Adam Lacko swoją podróż na czwarte miejsce.
Dostał tę samą pozycję w niedzielnym głównym wyścigu. Ale największy sukces miał dopiero nadejść. Po starcie stopniowo zaczął wspinać się do przodu , co dało drugie zwycięstwo w tym roku .
„To był ekscytujący wyścig do ostatniego okrążenia . Teo i ja stopniowo przesuwaliśmy się do przodu , ale coś stało się z jego przednią oponą” – powiedział Lacko, który zebrał tego dnia 26 punktów .
Teo Calvet rozpoczął wyścigowy weekend w wielkim stylu , wygrywając pierwszy wyścig Promotora . „Nie było łatwo. Niektóre miejsca na torze były całkowicie mokre, inne suche. Ale to był doskonały trening żeby dostosować się do innych sytuacji ” - powiedział młody Francuz. Ma 23-punktową przewagę nad drugim Andersonem w rankingu Promotora.
W klasyfikacji FIA nadal prowadzi Kiss, który ma 303 punkty. Za nim Hahn z 235 punktami i Lenz z 223. A Lacko na Buggyrze z 197 punktami może jeszcze przeskoczyć obydwu.