Karuzela rozkręconego sezonu mistrzostw FIA ETRC dotarła do toru Bugatti w Le Mans. Kapryśnego nie tylko pod względem pogody.

O ile w Zolder główny pojedynek rozgrywał się między Adamem Lacko i Norbertem Kissem a pozostała piątka szybkich zawodników jednak stanowiła tylko uzupełnienie, to we Francji miało być inaczej. Np dlatego, że w Zolder Lacko zdobył tylko o jeden punkt więcej niż Kiss i wyjeżdżał z Belgii z dużą stratą 14 punktów do prowadzącego w klasyfikacji Węgra. A piątka aspirujących do miejsc na podium zebrała na tyle podobne ilości punktów że nie zmienili nic w klasyfikacji.

W LeMans także odbywa się wieczorna parada trucków.

Gdy na treningach i rozgrzewkach Norbi Kiss okazywał denerwującą konkurentów szybkość, nadal mieli nadzieję na odwrócenie tej passy. Trochę racji mieli bo w kwalifikacjach wygrał ale potem sędziowie za blokowanie kolegów zepchnęli go na 4 miejsce startowe.

Ostatecznie pierwszy bieg wygrał Jochen Hahn na Iveco, przed starym kumplem i konkurentem Antonio Albacete, ale trzeci był… Kiss. Przed Lenzem, nadal uważającym się za kandydata do tytułu. Cała ta czwórka miała bardzo podobne czasy.

Albacete, Hahn i Kiss na podium po pierwszym biegu.

Bieg wieczorny wygrał już spokojnie Kiss przed Lacko i Lenzem, ale pamiętajmy że te biegi są punktowane słabiej. Zwycięzca dostaje tylko 10 punktów.

W niedzielę na rozgrzewkach czołówka miała czasy gorsze o 10 sekund niż w sobotę ! Trochę był to wynik nocnych zmian ustawień ciągników, ale bardziej „ kapryśnego” asfaltu, bardzo zależnego od temperatury.

No i do tego zaczęło padać...Nie chcąc ryzykować wypadnięcia poza tor, czołówka jechała tak, jak startowała. W efekcie wygrał Kiss przed Lenzem i Hahnem.

Pierwszy zakręt biegu trzeciego.

Natomiast bieg czwarty na jeszcze mokrym torze wygrał Andre Kursim przed Shanem Breretonem i Lacko. Ale Lenz i Kiss byli tuż za nimi.

No i tak, Norbi Kiss wyjechał z Francji z 48 punktami i powiększoną przewagą w klasyfikacji ETRC. Hahn uzbierał 44 pkt ale nadal został na piątym miejscu w cyklu. Z kolei Sascha Lenz z 40 punktami odstaje bardzo od Węgra, a Lacko z 33 pkt spadł nawet na trzecie miejsce mistrzostw.

Przed nami jeszcze dwie eliminacje, 2.10 Jarama i 16.10 Misano. Możecie je oglądać Live na FIAETRC.

Przewaga Norberta Kissa nie jest wielka, ale przy mocno wyrównanej stawce bardzo trudno zrobić przewagę więcej niż kilku punktów. Jeśli więc Kissa stać na spokojną kontrolującą tylko konkurentów jazdę, to ma mistrzostwo w kieszeni. Pytanie, czy Węgier lubi jeździć tak taktycznie …?