Po kilkunastu latach przerwy Nissan będzie miał znowu dużego vana w Polsce. A ten segment jest ważny i się rozwija.
Interstar ro pojazd znany od 20 lat, ale od czasu gdy Nissan odszedł od współpracy z hiszpańskimi montowniami i nawiązał współpracę z Renault, obecność japońskich modeli na różnych rynkach EU była chaotyczna i niekonsekwentna. Generalnie, furgony korzystały, na mocy Aliansu, z technologii Renault, choć zdarzały się wyjątki.
Być może Interstar jest potwierdzeniem nowych stosunków w ramach Sojuszu Renault-Nissan, gdzie próbują porządkować relacje wyznaczając pozycję dominującą jednej marce na każdym runku.
Jednak najważniejsze, że Nissan zdecydował się zaczerpnąć z dorobku Renault i bardzo lekko różnicując wygląd samochodu, wprowadza go na kolejne rynki europejskie.
Pytanie o różnice między Masterem a Interstarem musi poczekać. Na razie – widzimy jedną, choć bardzo widoczną - zupełnie inny grill z gigantycznym napisem Interstar i dużym logo marki. Także nowy zderzak. Słychać że mają być różnice w specyfikacjach i np. inne ładowarki w standardzie wersji elektrycznych.
I te widoczne i kilka mniej zauważalnych rozwiązań Nissan przygotował w swoim centrum rozwojowym pod Paryżem.
Więcej o nowym Interstarze
Nowy Nissan INTERSTAR : powrót po przerwie - Truck i Transport