Piąta eliminacja mistrzostw ETRC FIA odbyła się w Moście więc nie zdziwiła postawa czeskiego kierowcy Adama Lacko.
Położony tuż przy granicy z Niemcami autodrom Most jest chętnie odwiedzany przez sympatyków sportów motorowych. Stąd duża frekwencja na trybunach i w bazach zespołów wyścigowych.
Żeby nie nawijać – znowu najwięcej punktów zdobył Norbert Kiss, który ma świetną passe od dobrych dwóch lat i wygrywa niemal wszystko, co się da. Z Mostu wywiózł 51 punktów na 60 potencjalnie możliwych do zdobycia w 4 biegach weekendu. Swoją droga, pamiętam czasy gdy zawodnicy dominujący niekiedy zbierali cały komplet punktów, ale to było wiele lat temu. Dlaczego szybki Węgier nie zdobył kompletu? Po pierwsze, obecne zasady przewidują, że popołudniowe wyścigi sa startowane z odwróconej kolejności, mianowicie ten który zdobył 7 miejsce rano, rusza z pole position. Trudno dogonić szybkich zawodników startując np. z ósmego miejsca.
Po drugie, w Moście mocno naciskało go dwóch rywali. Jochen Hahn na Iveco, który ciągle ma szanse na zdobycie tytułu mistrzowskiego, bo zostały jeszcze 3 eliminacje. Po drugie, w Moście musiał się pokazać Adam Lacko jadący na Freightlinerze ( Buggyra) przed własną publicznością. I faktycznie, obydwaj zdobyli dobre punkty, 36 i 32 odpowiednio.
Z 14 startujących zawodników dobrze pokazali się młody francuski mistrz Teo Calvet oraz Anglik Jamie Anderson.
W klasyfikacji sezonu 2022 prowadzi oczywiście Norbert Kiss z 257 punktami, a za nim są; Jochen Hahn 197 pkt., Sascha Lenz 184, Adam Lacko 158, Antonio Albacete 119, a Stefi Halm 95 pkt.