Najważniejsza w Europie, a może na świecie, wystawa pojazdów użytkowych w Hanowerze została w tym roku odwołana.

Plotki krążyły od miesiąca ale dopiero teraz organizator, Niemiecki Związek Producentów Motoryzacyjnych VDA, ogłosił oficjalnie że 68 wystawa nie zacznie się 24 września tego roku. Powód oczywisty, zagrożenia i ograniczenia transportowe związane z pandemią COVID-19.

Co dwa lata do Hanoweru zjeżdżał dosłownie cały świat transportowy, tam prezentowano setki nowości z branży, tam spotykały się najważniejsze osoby decydujące o rozwoju transportu. Byłem tam kilkanaście razy ale z racji wielkości wystawy, nigdy nie udało mi się odwiedzić czy zobaczyć nawet jednej czwartej stoisk. Poza kilkunastoma wielkimi pawilonami (jeden zawsze zajmował koncern ze Stuttgartu) wystawcy zajmowali także powierzchnię otwartą między budynkami. Niezależnie od ok. 200 tys. m kwadratowych wynajętej powierzchni wystawienniczej, obok, w centrum kongresowym, organizowano konferencji i spotkania, niekiedy równie ważne jak pokazy produktów.

Wielkość terenów wystawowych skłoniła organizatorów do przygotowania floty minibusów, w ostatnich latach elektrycznych, wożących gości między odległymi pawilonami.

No ale w tym roku wystawy ciężarówek nie będzie.